[ Pobierz całość w formacie PDF ]
objęcia stanowiska prezesa w firmie, Trent urwał się z pracy w środku dnia i
szczerze nie dbał o to, czy zdąży wrócić na konferencję przed jutrzejszym
porankiem.
Paige stała na szczycie świata. Jej osobisty raj był dziesięciometrowej
średnicy kręgiem z terakoty z małą szklarnią pośrodku. Prywatne patio na
szczycie najwyższej wieży hotelowej, dokąd często uciekała, było niedostępne
dla gości.
Czuję się, jakbym widziała stąd cały świat powiedziała, nie patrząc
na Trenta. Wiedza, że jej uczucia zmieniły się z pożądania w zakochanie,
utrudniała spojrzenie mu w oczy. Prawdopodobnie głupio to brzmi dla
człowieka, który zjezdził całą planetę.
W ręce trzymał koszyk piknikowy, który pożyczyła z kuchni.
Wcale nie. Widok jest niesamowity.
Kiedy patrzę na wieżę Eiffla hotelu Paris, myślę o dniu, w którym
zobaczę tę autentyczną. To samo z hotelem Venetian. Pewnego dnia pojadę do
Wenecji i przepłynę się prawdziwą gondolą.
Spodoba ci się. %7łałuję, że nie będę mógł z tobą wtedy być.
Uderzyła ją szczerość w jego głosie i poczucie pustki, jakie obudziły
jego słowa. Wspólna przyszłość nie mieściła się nigdy w jej planach i
przypomnienie tego obudziło w niej uczucie smutku. Odwróciła się szybko i
wskazała na szklaną konstrukcję na środku patia.
To prywatny ogród naszego szefa kuchni. Mam szczęście, że zgadza
się go ze mną dzielić. Hoduje tu mnóstwo ziół.
Przychodzisz tu z nim sama?
Oczywiście.
Ile on ma lat?
85
R
L
T
Jego szorstkie pytania, o dziwo, mile ją zaskoczyły. Czyżby
przemawiała przez niego zazdrość?
Jest w wieku mojego ojca. Ma na imię Henri, studiował we francuskiej
szkole gastronomicznej, ale nie mów nikomu, że naprawdę nazywa się Henry
i jest obdarzonym talentem chłopcem z farmy w Georgii. Mieszkał
wystarczająco długo w Europie, żeby strząsnąć wszelkie ślady błota z
rodzinnego domu.
Dlatego go lubisz? Bo umie ukryć południowe pochodzenie?
Próbuję zmienić swój akcent Paige skinęła głową, krzywiąc się.
Nie rób tego. Jest czarujący.
To dlatego, że pochodzisz z Tennessee i brzmi dla ciebie naturalnie.
Ale ty akcentu nie masz?
Chodziłem do prywatnej szkoły i miałem nianię z innego stanu.
Miałeś nianie?
Rodzice dużo podróżowali bez nas.
Mnie i moich sióstr nigdy nie pilnował ktoś obcy. Miałyśmy siebie
nawzajem. Nie ma nic lepszego od wiedzy, że rodzina zawsze będzie koło
ciebie, niezależnie od tego, jak jest zle.
Zazdroszczę ci.
Musiała mocno nadstawić ucha, by usłyszeć tę uwagę.
Rozumiem, dlaczego nie zbliżyłeś się z siostrami, ale co z bratem?
Ojciec wychował nas na konkurentów, nie przyjaciół.
Nagle zaczęła mu współczuć. Pochodził z dużej rodziny, ale z tego, co
słyszała, równie dobrze mógł być jedynakiem.
Przykro mi. Mogłyśmy rywalizować z siostrami, ale w końcu zawsze
byłyśmy paczką McCauley.
86
R
L
T
Skrzywiła się, widząc jego ponurą minę. Najwyższy czas zmienić
nastrój, pomyślała.
Chodz, stolik piknikowy jest tam.
Poprowadziła go na drugą stronę szklarni, gdzie stał stół i kilka krzeseł.
Usiadła, rozpięła i zrzuciła buty, ciesząc się ciepłem płytek.
Tęsknię za porami roku Karoliny Południowej. Tu, w Vegas, jest
pózny grudzień, a słońce przygrzewa tak mocno, że nadal jest gorąco.
Lubisz zimną pogodę?
Tak, a nawet śnieg od czasu do czasu. Co prawda w Karolinie dużo
tego nie było, ale co parę lat zdarzały się niespodzianki.
Knoxville by ci się podobało. Mamy śnieg i wyraznie zaznaczone pory
roku. Wiosną i latem Tennessee jest tak zielony, że ma się wrażenie lotu nad
szmaragdowym dywanem.
Knoxville nie znajduje się na mojej krótkiej liście miejsc do
odwiedzenia, ale może pewnego dnia wybiorę się na zwiedzanie Tennessee.
Odebrała mu koszyk, postawiła go na stole i rozpakowała lunch,
składający się z kurczaka, grillowanych warzyw, foccacii i oczywiście deseru.
Oreo? wziął od niej torbę. Wyciągnęła termos i dwie wysokie
szklanki.
Każdy powinien doświadczyć Oreo.
Nawet bez kryzysu?
Najbliższy nastąpi w poniedziałek, przy jego wyjezdzie.
Zwłaszcza bez niego. Nawet przyniosłam mleko do popicia.
Jak często szef kuchni przychodzi tu po zioła?
Tylko rano. A o co chodzi?
Zastanawiam się, czy ktoś by nam przeszkodził, gdybym zaciągnął cię
do szklarni.
87
R
L
T
Namiętność w jego głosie obudziła w niej palące podniecenie.
Ja... ja nie wiem. Ale gdyby nas przyłapano, wyleciałabym z pracy.
Zaryzykujesz?
Nie.
Jesteś pewna?
W tej chwili nie była pewna niczego oprócz tego, że pożegnanie z
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Podobne
- Start
- Jackson Vina OsiemdziesiÄ t dni 02 Osiemdziesiat dni niebieskich
- CieĹ nocy 02 Blask nocy
- 02 MiĹoĹÄ ponad miĹoĹÄ (LOVE) Lynn Sandi
- 120. Rimmer Christine KsiÄĹźniczki z Ameryki 02 CzarujÄ cy ksiÄ Ĺźe
- Hawkins Rachel Dziewczyny z Hex Hall 02 Diable SzkĹo rozdz 1 26
- Mario Acevedo [Felix Gomez 02] X Rated Blood Suckers (v5.0) (pdf)
- Linwood Barclay Zack Walker 02 Bad_Guys_(Com)_v4.0
- Hakan Nesser [Inspector Van Veeteren 02] Borkman's Point (pdf)
- Hill Livingston Grace Bilżej serca 02 Dziewczyna, do której się wraca
- Dana Marie Bell [True Destiny 02] Eye of the Beholder (pdf)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- ekonomia-info.htw.pl